Witamy! Jak tam życie? Hello! How’s life?
Dzisiaj temat nieco inny. Przez ostatnie cztery posty pisaliśmy wam, o co powinniśmy wszyscy zadbać podczas nauki tego królewskiego języka. Przyszła nam jednak myśl, że może chcecie wiedzieć, czego nie robić w ramach tej językowej ścieżki rozwoju? Jeśli tak, oto krótki wpis dla was.
Powszechnie twierdzi się, że ludzie są z natury leniwi i nie mają ochoty ciężko pracować (nie wiemy skąd to twierdzenie, w Mind Your English uwielbiamy ciężko pracować). Jednak mają niczym niepohamowane ambicje i chcą coś w życiu osiągnąć. Najlepiej, gdyby dało się tego doścignąć w dwa dni – wielkie efekty małym nakładem. Ze względu na tę mentalność rośnie popularność wszelkich sposobów na naukę języków w jeden weekend. Po rozpoczęciu wspólnej przygody i przeczytaniu poprzednich postów wierzymy, że macie świadomość tego, że takie metody po prostu nie mogą być skuteczne.
Spośród naprawdę olbrzymiej liczby mitów nauki języka angielskiego, które stoją przy twierdzeniu, że Google Translator zastąpi kiedyś tłumacza, wyłoniliśmy dla Was najlepsze perełki:
Do komunikowania się niepotrzebna jest znajomość gramatyki.
Dwanaście czasów przeraża to fakt. Do komunikowania się nie potrzebujemy ich wszystkich – to racja (chociaż każdy jest wspaniały i warty docenienia). Jednak! Część z nich jest niezbędna, do tego, abyśmy zostali zrozumiani. Gramatyka ma nam pomóc się uczyć, a nie przeszkadzać. Ona również ma ogromny wkład w to, abyśmy język angielski rozumieli, a nie ślepo zakuwali. Czy damy radę się bez niej porozumieć? Na zasadzie „Kali jeść, Kali pić”, to pewnie tak. Jednak nie tylko zażenujemy jeden z najpotężniejszych narodów świata, ale też oprócz jedzenia i picia, to za dużo nie załatwimy.
Aby dobrze mówić w jakimś języku trzeba mieć specjalne zdolności.
Oczywiście, że część osób ma wrodzoną zdolność do sprawniejszej nauki języków. Zauważcie jednak, że bardzo często owa nauka sprawia im przy tym ogromną przyjemność, przez co trudno dokładnie określić co jest powodem ich płynnego posługiwania się danym językiem. Mimo istnienia pojęcia „wrodzonego talentu”, który pojawia się tylko u nielicznej grupy osób, każdy ma możliwość nauczyć się języka angielskiego na bardzo zadowalającym poziomie. To systematyczna i wytrwała praca robi z nas mistrzów, a nie ogólnopojęta językowa smykałka.
Nie da się nauczyć języka bez wyjazdu za granicę.
Nasi drodzy czytelnicy, wyjazd do anglojęzycznych krajów nie spowoduje, że wraz z przekroczeniem granicy w magiczny sposób spłynie na Was cała wiedza językowa.
Oczywiście, obcowanie z językiem pozwala poznać popularne zwroty, doszlifować akcent i przełamać pewną barierę komunikacyjną. Jeśli macie możliwość wyjazdu do krajów anglojęzyczny, to korzystajcie z niej. Realne doświadczenie przyswajania języka zawsze stanowi korzyść dla uczących się osób. Pamiętajcie jednak, że nauka języka w rodzimym kraju również jest możliwa i daje świetne efekty. Dobre przygotowanie teoretyczne przed praktycznym wykorzystywaniem pięknego języka angielskiego pozwoli Wam uniknąć skoku do głębokiej wody bez umiejętności pływania.
Tylko drogie kursy dają efekty.
Należy pamiętać, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością oferowanych usług. To, na co powinniście zwrócić uwagę, to wasze potrzeby. Najlepiej nauczycie się języka w przyjemnej i bezpiecznej atmosferze, w której lektor, czy native speaker poświęci Wam swoją uwagę i zadba o wasz rozwój. Analizując ten mit, wracamy myślami do pojęcia wewnętrznej motywacji i systematyki. To wasze nastawienie decyduje o efektywności danego kursu.
Nauka języka jest dla dzieci i młodzieży.
Błagamy, przerabialiśmy już kwestię wieku w naszym drugim poście. Sprawdźcie sami.
Wiek to nie jest przeciwnikiem naszej edukacji!
Oglądanie seriali i filmów po angielsku wystarczy, żeby nauczyć się języka
Osłuchanie się z angielskim jest niezwykle kluczowe w procesie edukacji, jednakże powinno ono stanowić dodatek, a nie fundament naszej nauki. Co z tego, że będziemy oglądać seriale lub filmy, jeśli nie rozumiemy, co się w nich dzieje. Dodatkowo brak notowania, powtarzania i użytkowania nowego słownictwa spowoduje, że szybko je zapomnimy, a czas spędzony na Netflixie będzie tylko rozrywką. Oczywiście, wszyscy mamy prawo do odpoczynku, ale jeśli chcemy się rozwijać, to nie bazujmy na samym oglądaniu.
Uważamy jednak, że wyżej wymienione mity to przede wszystkim wymówki, do których odnajdowania mamy właśnie wrodzony talent. Pozwalają nam czuć się lepiej z brakiem celowości naszych działań. Zadbajcie o to, by życie nie stało się dla Was smutną ścieżką bez znajomości globalnego języka. Zacznijcie swoją angielską przygodę już dziś!
Stay tuned!
Touch of lexis:
Flair – Smykałka, dar
Find an excuse – Znaleźć wymówkę
Mentality – Mentalność, sposób myślenia
Polish up English skills – Szlifować, doskonalić język angielski
Adventure – Przygoda